sobota, 10 maja 2014

kolejne porządki

Tak od jakiegoś czasu mam dziwne wrażenie, że nic innego na tej działce nie robię jak tylko sprzątam i przekładam. Niestety dalej końca nie widać. Mam plan pięcioletni, który zaczyna wchodzić w życie z tym sezonem. Pierwsza część pierwszego punktu została zrealizowana - zdemontowaliśmy zrujnowaną szklarnię :) i nawet udało nam się bez większego problemu wywieźć niepotrzebne śmieci na wysypisko za co jesteśmy bardzo wdzięczni mojemu kuzynowi. :)
Prezentacja naszego kawałka na dzień dzisiejszy:










Prawda, że ślicznie???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz